Smocza Era

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

FABUŁA
Świat i Fabuła - Opis znajdziesz również w Przewodniku!
Forum Smocza Era swoją rozgrywkę prowadzi na ogromnym kontynencie o nazwie Fablehaven. Jest to niezwykle młody świat, bez skomplikowanych nazw rodów, przodków i tym podobnych. Wszystko, tylko po to, aby to gracz w pełni mógł kształtować przyszłość tego uniwersum. Wcześniejsze wydarzenia można znaleźć w Przewodniku w temacie "Świat i fabuła", poniżej przedstawiamy ostatni zapis.
Rok 280 Po wielu kolejnych latach, tworzą się pierwsze klany, Elfów, którzy dbając bardziej o swój dobrobyt decyduje się bronić swoich ścieżek i granic, Ludzi, którzy decydują się wziąć pod opiekę Szlaki handlowe i którzy mają od dawno swoją Gildie Jeźdźców, która cały czas jest doglądana i skupia teraz Jeźdźców również innych ras, Krasnoludów, którzy tworzą Klan w głównej mierze po to, aby dalej pogłębiać swój majątek i żeby stworzyć coś na wzór Rady, która będzie zarządzała całą rasą krasnoludzką. Tworzy się również klan Orków, którzy szykując się do wojny, mają za zadanie poszerzyć swoje terytorium. Orkowie zaczynają pomału najeżdżać najbliższe wioski ich terytorium. Ludzie mając duże doświadczenie w oswajaniu dzikich stworzeń, decydują się stworzyć Zakon Gryfa, który będzie miał za zadanie tłamsić wszelkie ataki Orków, pilnować granic i patrolować Fablehaven. Dzięki swoim działaniom zyskują coraz większe uznanie w świecie, chociaż przekonani o swojej wyższości i szlacheckości krwi, Elfy nadal skupiają się najbardziej na samych sobie.
AKTUALNOŚCI
Head Admin:

Mistrzowie Gry:

Trwa nabór na Mistrza Gry! Szczegóły na Discordzie u Administracji!

!KLIK! Nagrody za pojedynczą misję poprowadzoną przez gracza !KLIK!

#1 2019-10-29 17:37:44

Twórca
p61qPeF.png
Dołączył: 2019-09-29
Liczba postów: 517
Reputacja (-10 - 10): 1000
WindowsFirefox 70.0

Biała wieś


Biała, gdyż pokryta śniegiem. Wieś, gdyż jest zamieszkaną lokacją składającą się z około 15 domów. Żyją tutaj ludzie, którym nie grozi mroźna temperatura. Nie marzną, gdyż są doskonale przystosowani. Żyją tutaj od początków, lecz nie lubią życia w Mroźnym mieście, z tych lub innych powodów... Ciekawy jakich? Wioska nie jest otoczona żadnym drewnianym czy innym murem. Trzeba jednak uważać, tu i ówdzie znajdą się metalowe pułapki z przynętą na dzikie zwierzęta. Co ciekawe, domku umieszczono na lodowych podwyższeniach o wysokości 1 metra. Prowadzą do nich drewniane drabinki. Poniekąd dobra ochrona przez dzikimi gośćmi. Zamieszkiwana jest przez osoby starsze i młodsze, rodziny, przyjaciół, nie ma na to schematu. Biała wieś żyje wyłącznie na stworzeniach morskich, wyspecjalizowali się więc w łowieniu i przyrządzaniu na różne sposoby ryb. Czasami zdarza się, że ktoś z wsi wyrusza do miasta, aby kupić potrzebniejsze rzeczy. Niestety, do samowystarczalności jeszcze daleko. Od białej wsi do mroźnego miasta są jakieś dwie godziny marszu. Gdzieś obok domków wybudowano niewielki, drewniany domek. Znajdują się tam trzy konie i trzy osły służące do transportu.


Mowa NPC - #ff0000 | Mowa NPC2 - #990033 | Mowa NPC3 - #6633cc | Mowa NPC4 - #cc6600 | Mowa NPC5 - #ccff33

Offline

#2 2020-07-07 17:03:15

Arianne
nHULHzF.png
Dołączył: 2020-06-30
Liczba postów: 23
Klasa: Mag
WindowsChrome 83.0.4103.116

Odp: Biała wieś

Dzisiejszy dzień wyglądał w sumie tak jak te w którym nic pewnie się nie będzie działo. Nic co mogło by ja w jakiś sposób zaskoczyć, a może jednak. Po przebudzeniu się i ubraniu skupiła się na wyrobach codziennego użytku, czyli zrobienie śniadania bądź też pójściem z zamiarem upolowania jakiegoś małego królika, którego może zjeść na obiad. A może po drodze też uda jej się zebrać jakieś zioła, co do tego pewności nie miała, gdyż nie wiedziała ile czasu zajmie jej cała wyprawa. Śniadanie składało się głównie z ryb i resztek wczorajszej kolacji, najlepszy z tych wszystkich był gorący napar, który przygotowała jej mama. Tylko to rozgrzało ją w jakiś sposób w ten zimny poranek. I choć przyzwyczaiła się do tego chłodu nie przepadała za nim, chciała choć raz ujrzeć słońce, a nie ciągle chmury, przy takiej pogodzie to i łatwo o depresję. Aż jej ciarki przeszły po plecach.
-Wychodzę, wrócę za jakiś czas - zakomunikowała dla pewności swoim rodzicom biorąc na plecy kuszę wraz z kilkoma strzałami. Raczej niewiele jej trzeba było do szczęścia, dla pewności swojej zabrała torbę przewieszoną przez głowę, bo być może zrealizuje plan zebraniu kilku ziółek o czym wspominała wczesniej. Podrapała się z tyłu glowy po czym ruszyła przed siebie powoli zerkając na boki ot tak dla własnego bezpieczeństwa. Droga była biała i nie wyróżniała się niczym specjalnym. Zmarszczyła brwi kopiąc puch śniegu przed sobą.


Zwierzątko, które towarzyszy Ariannie -> klik [Elmar]

Rozwój
KP

#990033 - Mowa

Offline

#3 2020-07-07 18:05:51

Twórca
p61qPeF.png
Dołączył: 2019-09-29
Liczba postów: 517
Reputacja (-10 - 10): 1000
WindowsFirefox 78.0

Odp: Biała wieś

MG MODE


Kraina północna słynie z naprawdę surowych warunków i to nie tylko pogodowych. Jest tutaj mało jedzenia, nieco więcej wody pozyskiwanej z lodowców lecz... Najbardziej doskwiera temperatura. Może Ona wynosić nawet do -30 stopni a ci mniej zahartowani mogą nawet umrzeć. Tym bardziej dziwi fakt, że Arianne lekkomyślnie ruszyła na zewnątrz, gdy podczas opadów śniegu panowała na zewnątrz temperatury ponad -25 stopni. Bluzka z dekoltem, spódniczka na to niezbyt ciepły płaszcz? Oj nie. Oczywiście, płaszcz był wystarczający na typową jesień... ale nie na takie niesprzyjające warunki atmosferyczne. Ojciec właśnie wchodził do domu, opatulony w białą skórę niedźwiedzia. Był to oczywiście towar deficytowy, drogi... ale niezbędny. Niósł właśnie opał, gdyż w środku bez tego również nie byłoby za ciekawie (oczywiście cieplej niż na zewnątrz).
- Hola hola! Arianno! - zatrzymał ją w drzwiach, rzucił opał i zdjął skórę, którą szybko narzucił na dziewczynę. Widział kuszę i strzały, więc wiedział, że nie do końca może przemówić jej do rozumu.
- Wolelibyśmy, byś nie wychodziła w taką pogodę... Ale przynajmniej wróć szybko i naprawdę uważaj. Tam jest bardzo mroźnie. - Zakomunikowała mama machając.


Na zewnątrz nie było wiatru, lecz padał śnieg. Niezbyt silnie, zwyczajne opady. Jednakże chłód można było odczuć. Póki co Arianne była bezpieczna. Chronił ją rozgrzany niedźwiedź, lecz ubranie również będzie coraz bardziej "nasiąkało" mrozem. Ruszyła przed siebie. Nie widziała w zasięgu wzroku nikogo. Każdy z wioski siedział teraz w swoim domu. Można by zapytać "ależ ci mieszkańcy są dostosowani świetnie do mrozów" - niestety nie wszyscy, nie ci, którzy dopiero zaczynają. Są również jakieś limity...


z/t -> ?


Mowa NPC - #ff0000 | Mowa NPC2 - #990033 | Mowa NPC3 - #6633cc | Mowa NPC4 - #cc6600 | Mowa NPC5 - #ccff33

Offline

#4 2020-07-07 18:32:26

Arianne
nHULHzF.png
Dołączył: 2020-06-30
Liczba postów: 23
Klasa: Mag
WindowsChrome 83.0.4103.116

Odp: Biała wieś

To, że nie ubrała się za ciepło było nieco lekkomyślne z jej strony dlatego też gdy usłyszała głos ojca zatrzymała się w miejscu na chwilę spuszczając wzrok w dół. Wróciła do pomieszczenia ubierając jednocześnie ciepłe spodnie zrobione ze skóry królika, podkoszulkę oraz ciepłą bluzę, która bardziej przypominała kurtkę, gdyż ciepło trzymała naprawdę długi okres czasu. Dodatkowa skóra niedźwiedzia od ojca zdecydowanie pomogła, ciepłe skórzane buty i mogła ruszać w drogę. Zniknęła w drzwiach machając jedynie przelotnie im na do widzenia, nie chciała tracić więcej czasu niż to było możliwe.



z/t do Lodowej Polany

Ostatnio edytowany przez Arianne (2020-07-07 18:32:44)


Zwierzątko, które towarzyszy Ariannie -> klik [Elmar]

Rozwój
KP

#990033 - Mowa

Offline

#5 2021-12-27 14:30:06

Arianne
nHULHzF.png
Dołączył: 2020-06-30
Liczba postów: 23
Klasa: Mag
WindowsChrome 96.0.4664.110

Odp: Biała wieś

Nie chciała nikogo tracić, taką miała nadzieję, jednak ten niedźwiedź pewnie nie zostawiłby ich tak w spokoju. Widząc jak ranny mężczyzna rzuca się na niedźwiedzia, otworzyła usta krzycząc krótkie. - NIE! - Jednak nie mogła się zatrzymać, nie mogła. Odwróciła wzrok i popędziła psy, tylko tyle mogła zrobić. Otworzyła oczy po jednym biciu serca, spojrzała jeszcze krótko przez ramię by zobaczyć zwierzątko, które było w zawiniątku. A następnie skupiła się na drodze. Odetchnęła dopiero w momencie gdy przed jej oczami pojawiła się brama przez którą wjechała.
Gdy była już bezpieczna, a psy zapewne wyczerpane powoli zsunęła stopy z sań, które właśnie ciągnęła, a następnie zrobiła kilka kroków by wziąć ranne i owinięte zwierzątko w dłonie. Dopiero gdy stała i trzymała nieznane jej zwierze zauważyła, że jej ciało jest roztrzęsione. Stała w milczeniu z opuszczoną głową, widząc przed oczami tego niedźwiedzia i tego rannego mężczyznę, który uratował ją, choć tak naprawdę nie musiał. Dopiero po chwili zorientowała się, że stoi i się gapi więc postarała się odprowadzić psy do miejsca, gdzie ktoś mógłby się nimi zając, a zwierze trzymałą blisko ciała. Następnie postarała się znaleźć kogoś kto mógłby jej pomóc zaopiekować się znalezionym zwierzęciem.


Zwierzątko, które towarzyszy Ariannie -> klik [Elmar]

Rozwój
KP

#990033 - Mowa

Offline

#6 2021-12-30 13:04:59

Twórca
p61qPeF.png
Dołączył: 2019-09-29
Liczba postów: 517
Reputacja (-10 - 10): 1000
WindowsFirefox 95.0

Odp: Biała wieś

MG MODE
post 10, poziom 1


Gdy dziewczyna wjechała w bramę, zrobiła to z przytupem. W końcu nie na co dzień ktoś wpada w zaprzęgu w bramy jednego z nielicznych miast. Miasto nie było też duże... Bardziej to typowa wieś z kilkoma domami i ważniejszymi budynkami dla przetrwania... W każdym razie wokół sań zaraz zaczęło roić się od ludzi. Szli powoli, jakby zdenerwowani, przejęci. Zdążyli się już zgromadzić, gdy Arianne otrząsnęła się.
- G-gdzie... gdzie jest... mój... m-mąż? - Wydukała z siebie kobieta wychodząc przed zgromadzony tłum - To jego... to są jego... sanie. - Dodała po chwili, była bliska płaczu, chociaż licho wie jakie jeszcze emocje targały tą kobietą i jakie nią targną, gdy dowie się prawdy... A jeszcze gdzieś jest na pewno tutaj żona mężczyzny, który poświęcił swe życie, zdaje się to był brat właściciela sań? Arianne też była roztrzęsiona ale prawdopodobnie nikt nie da jej spokoju póki nie wyjaśni wszystkiego.


Mowa NPC - #ff0000 | Mowa NPC2 - #990033 | Mowa NPC3 - #6633cc | Mowa NPC4 - #cc6600 | Mowa NPC5 - #ccff33

Offline

#7 2022-01-03 13:52:21

Twórca
p61qPeF.png
Dołączył: 2019-09-29
Liczba postów: 517
Reputacja (-10 - 10): 1000
WindowsFirefox 95.0

Odp: Biała wieś

MG MODE
post 11, poziom 1


Arianne nie znalazła się jeszcze nigdy w podobnej sytuacji, dlatego nie miała pojęcia jak się zachować. Z uratowanym zwierzątkiem stała nieruchomi, głową spuszczoną w dół. Ktoś mógłby pomyśleć, że patrzy na zwierzę w ogóle nie przejęta słowami i pytaniami jakie padały, ale w tej konkretnej sytuacji było jasne. Młodą kobietę sytuacja totalnie przerosła, była pogrążona w rozpaczy i nie mogła wydusić z siebie słowa. Większość ludzi spuściło głowy, inni szlochali, niektórzy przeklinali pod nosem. Ktoś podszedł do kobiety od tyłu, rękę na ramieniu położył, szepnął pociechę. Kobieta rozpłakała się i uciekła w głąb miasteczka. Dla drugiej kobiety było jasne, że spotkał jej męża ten sam los...
________________

Koniec przygody
8 punktów doświadczenia (PD) +1000 Dukatów


Umiejętności, które udało ci się rozwinąć wyglądają następująco:
Spostrzegawczość 2/2
Tropienie 1/2
Domestykacja zwierząt 1/2
Medycyna 1/2
Podzielność uwagi 1/2


P.S pamiętaj proszę, że te umiejętności w rozwój wpisujesz DOPIERO gdy jest podsumowanie przygody, bo widzę, że w rozwoju masz już niektóre powpisywane gdy ci je akceptowałem podczas przygody [dblpt])


Mowa NPC - #ff0000 | Mowa NPC2 - #990033 | Mowa NPC3 - #6633cc | Mowa NPC4 - #cc6600 | Mowa NPC5 - #ccff33

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot
Legenda
Head Admin | Mistrz Gry
Człowiek | Ork | Elf | Krasnolud | Malauk | Reptilianin | Goblin | Fae | Teriantrop | Nihilian | Nitj'sefn | Khajiit | Rodentia | Ushrolrag

Stopka

Forum oparte na FluxBB